Sądzę, że Pąkowi ten blog się należy. Po pierwsze dlatego, że jest jeden, jedyny. Po drugie - chciałabym na chwilkę podważyć nasz, mój, ludzki stosunek do Pąka jako elementu świata wokół nas. Świata, w którym "kondycjonujemy" przyrodę, mierząc ją naszymi kategoriami. Pąk jest o tyle, o ile jest przydatny, choćby jako metafora, tworzywo do porównań czy zwiastun czegoś. W naszych oczach nie istnieje sam dla siebie.
Oczywiście, nie wiem, czym jest istota bycia Pąkiem. Nie mogę wiedzieć. Ale mogę wejść w relację, relację, której by nie było, gdyby nie on. W tym sensie oddaję mu jego podmiotowość.
Obserwując naturę można się wiele nauczyć. I rośliny, i zwierzęta są w całości tym, czym zostały stworzone i wypełniają swoje zadanie. Jakby to było, gdyby ludzie byli bardziej naturalni i każdy ludź był w pełni człowiekiem? I.
Niestety, wielu ludzi upadło pod poziom zwierząt. Czy oprawcy w obozach zagłady byli w pełni ludźmi? Czy ktoś, kto dręczy zwierzęta nie zabił w sobie człowieczeństwa? Czy zwierzę zabija dla samej przyjemności mordowania? Każdy ludź ma, tak jak pąk, swój potencjał, ale nie każdy go wykorzystuje. To, że się wygląda jak człowiek, jeszcze nie znaczy, że się nim jest. Przecież ponoć "Człowiek to brzmi dumnie...".
Tak, myślę, że to wszystko należy do człowieczeństwa. Absolutyzujemy i mityzujemy to pojęcie - całkiem niepotrzebnie. Człowiek wcale nie brzmi dumnie. Brzmi normalnie jak szop pracz, jaskółka czy gronkowiec.
Niedługo będzie można obliczać % człowieka w ludzkiej istocie, bo na razie z ludźmi jest dokładnie tak, jak z wyrobami mięsnymi. Niby ładnie wygląda i przyjemnie pachnie, ale ich spożywanie nie wychodzi na zdrowie. Też do niedawna myślałam, że jak kupuję szynkę, to nie będzie to produkt szynkopodobny.
Masz racje Aniu, to wszystko należy do człowieczeństwa,bo w człowieku jest dobro i zło i różne uwarunkowania przyczyniają się do tego co w nim weżmie górę
Obserwując naturę można się wiele nauczyć. I rośliny, i zwierzęta są w całości tym, czym zostały stworzone i wypełniają swoje zadanie.
OdpowiedzUsuńJakby to było, gdyby ludzie byli bardziej naturalni i każdy ludź był w pełni człowiekiem?
I.
Myślę, że tak właśnie jest. Każdy ludź jest w pełni człowiekiem. Bo jeśli nie, to kim?
UsuńNiestety, wielu ludzi upadło pod poziom zwierząt. Czy oprawcy w obozach zagłady byli w pełni ludźmi? Czy ktoś, kto dręczy zwierzęta nie zabił w sobie człowieczeństwa? Czy zwierzę zabija dla samej przyjemności mordowania? Każdy ludź ma, tak jak pąk, swój potencjał, ale nie każdy go wykorzystuje. To, że się wygląda jak człowiek, jeszcze nie znaczy, że się nim jest. Przecież ponoć "Człowiek to brzmi dumnie...".
UsuńTak, myślę, że to wszystko należy do człowieczeństwa.
UsuńAbsolutyzujemy i mityzujemy to pojęcie - całkiem niepotrzebnie.
Człowiek wcale nie brzmi dumnie. Brzmi normalnie jak szop pracz, jaskółka czy gronkowiec.
Niedługo będzie można obliczać % człowieka w ludzkiej istocie, bo na razie z ludźmi jest dokładnie tak, jak z wyrobami mięsnymi. Niby ładnie wygląda i przyjemnie pachnie, ale ich spożywanie nie wychodzi na zdrowie.
UsuńTeż do niedawna myślałam, że jak kupuję szynkę, to nie będzie to produkt szynkopodobny.
Masz racje Aniu, to wszystko należy do człowieczeństwa,bo w człowieku jest dobro i zło i różne uwarunkowania przyczyniają się do tego co w nim weżmie górę
Usuńkochana... sezon na pąki rozpoczęty....
OdpowiedzUsuńi to jak pięknie u Ciebie :)
Pąki się rozszalały, nadrabiają opóźnienie.
UsuńA pąki kasztanowca lubię najbardziej :)